Zawsze b臋d臋 przy Tobie ukochany... Zawsze b臋d臋 przy Tobie ukochana...
馃挅馃巵馃巹Weso艂ych 艣wi膮t 馃巹馃巵馃挅
Pobierz link
Facebook
X
Pinterest
E-mail
Inne aplikacje
Chce wszystkim Wam, 偶yczy膰 weso艂ych, spokojnych, zdrowych i radosnych 艣wi膮t Bo偶ego Narodzenia i niech pod waszymi choinkami b臋dzie du偶o prezent贸w 馃槈馃巵馃巹
- Rose, czy mog臋 mie膰 do Ciebie pro艣b臋? - spyta艂 Christian. - Jasne, o co chodzi? - spyta艂am - Emm... Mam pewien problem. - zacz膮艂 - A mianowicie? - spyta艂am niepewna czy mo偶na to rozwi膮za膰 s艂owami czy raczej pi臋艣ci膮. - Chodzi o to, 偶e ka nie mam odpowiedniego garnituru. Chcia艂bym Ci臋 prosi膰 aby艣 pomog艂a mi go wybra膰. - odpowiedzia艂. - Nie no. Ja nie mog臋. Wielki Lord Ozera prosi strazniczke swojej dziewczyny o pomoc w zakupach, a to tylko dlatego, 偶e nie umie wybra膰 sobie garnituru - zakpi艂am. - Hej uwa偶aj, bo ten Lord ma ma swoje znajomo艣ci. - odpowiedzia艂. - Czyli sama kr贸low膮, kt贸ra jest moja najlepsza przyjaci贸艂k膮? - - Dobra koniec. Pomo偶esz mi, czy nie? - spyta艂. - OK. Spotkajmy si臋 z ab godzin臋 pod centrum handlowym. Musze wreszcie 艣ci膮gn膮膰 z siebie ten str贸j. - za艣mia艂am si臋. - OK. Do zobaczenia. - - Hej. - Juz mia艂am wyj艣膰 gdy... - Rose, mo偶emy porozmawia膰? -
My艣la艂am, 偶e w moim 偶yciu nareszcie si臋 wszystko u艂o偶y. Mia艂am wymarzon膮 prac臋, kochaj膮cych rodzic贸w i w艂asny dach nad g艂ow膮. Mia艂am tak偶e mojego ukochanego, Dymitra. My艣la艂am, 偶e ju偶 wszystko b臋dzie dobrze, ale tak nie by艂o. Kilka wspania艂ych tygodni po tym jak Lissa zosta艂a kr贸low膮, Dymitr odszed艂 m贸wi膮c tylko "To dla Twojego dobra". Nic z tego nie rozumia艂am. Kompletnie si臋 za艂ama艂am. Ci膮gle my艣la艂am "Co zrobi艂am 藕le?", "Dlaczego odszed艂, w艂a艣ciwie nic nie m贸wi膮c?" Z tego stanu wyrwa艂a mnie Lissa. Da艂a mi wielki wsparcie i mimo i偶 mia艂a swoje obowi膮zki jako kr贸lowa, zawsze mia艂a czas aby ze mn膮 pogada膰. Nie tylko od niej dosta艂am wsparcie. Byli przy mnie tak偶e Mia, Eddie, Jill, Adrian a nawet Christian. Moja mama, jakby kto艣 j膮 podmieni艂 pomaga艂a mi we wszystkim i s艂u偶y艂a dobr膮 rad膮. Wiem co my艣licie, 偶e zwariowa艂am, ale taka jest prawda. Zmieni艂a si臋. I to bardzo. M贸j tata jak tylko si臋 dowiedzia艂 co zrobi艂 Dymitr powiedzia艂, 偶e go zastrzeli gdy tylko...
Od razu pisz臋... Rozdzia艂 NIE sprawdzony i NIE poprawiony... ___________________________________________ - Tak - Dymitr spojrza艂 na mnie ze strachem - Przyja藕艅. Tylko i wy艂膮cznie przyja藕艅 - Po kr贸tkiej rozmowie i d艂ugim i nami臋tnym poca艂unku rozeszli艣my si臋 ka偶de w swoj膮 stron臋. Pomog艂am Christianowi wybra膰 dla niego idealny garnitur, a on pom贸g艂 mi wybra膰 odpowiedni膮 sukienk臋 (zdj. na dole) . Musze przyzna膰, 偶e ch艂opak ma gust. Ta sukienka jest wprost idealna. Poza tym kupi艂am sobie pi臋kne szpilki i pi臋kn膮 bi偶uteri臋. Po zakupach wr贸ci艂am do swojego mieszkania i posz艂am spa膰. Obudzi艂am si臋 o 10:00 rano Lissa postanowi艂a, 偶e mam si臋 przygotowa膰 na dzisiejsz膮 imprez臋, wiec mam "um贸wione" spotkanie z wszystkimi stra偶nikami. Wsta艂am, wzi臋艂am prysznic, uczesa艂am si臋, delikatnie pomalowa艂am i ubra艂a. Zjad艂am 艣niadanie i wysz艂am. To "spotkanie " by艂o strasznie d艂uuugie, ale pojawi艂o si臋 kilka rzeczy, kt贸re warto obroni膰, np. 偶eby, og贸lnie, dhampiry mog艂y adoptowa膰 d...
Komentarze
Prze艣lij komentarz